Park Krugera to przyrodnicza perła południowej Afryki. Położony przy granicy z Mozambikiem rozciąga się na obszarze ponad dwóch milionów hektarów. To królestwo dzikich zwierząt, a dla turystów unikalna okazja, by podejrzeć je w ich środowisku naturalnym. Safari w Parku Krugera to przygoda, której nie można pominąć, jeśli odwiedza się RPA.

Kogo można spotkać w Parku Krugera?
Narodowy Park Krugera to przede wszystkim królestwo zwierząt należących do tzw. afrykańskiej wielkiej piątki. To właśnie podczas safari w tym miejscu jest największe prawdopodobieństwo stanięcia oko w oko z majestatycznym lwem czy lampartem. To także idealne miejsce na podglądanie życia afrykańskich słoni. I jedna z niewielu okazji zobaczenia bawoła afrykańskiego i nosorożca czarnego. Rzecz jasna bogactwo fauny i flory w Parku Krugera jest zdecydowanie większe, ale to właśnie z myślą o zobaczeniu tych zwierząt turyści przyjeżdżają najczęściej.

Niekwestionowaną gwiazdą sesji fotograficznych są też zebry, które w tym parku narodowym występują bardzo licznie i chętnie pozują turystom do zdjęć. Do popularnych pamiątek z safari należy też fotografia wylegującego się hipopotama. Bo choć każdy z nas widział te zwierzęta w ogrodzie zoologicznym, czymś zupełnie innym jest możliwość zobaczenia ich w ich środowisku naturalnym. Dotyczy to choćby hien czy krokodyli.

Dla najmłodszych uczestników safari zawsze ogromną atrakcją są liczne gatunki małp. I oczywiście żyrafy.

Podczas safari w Parku Krugera można nie tylko zobaczyć te egzotyczne zwierzęta, ale też podejrzeć ich zwyczaje. Niekiedy widoki mogą być drastyczne, gdy np. uda się zobaczyć pożywiającego się właśnie lwa, ale też tego rodzaju szansa trafia się niezwykle rzadko i oznacza, że turyści mieli dużo szczęścia.
Poza spektakularnymi dużymi drapieżnikami podczas safari można też zaobserwować bogactwo barwnych egzotycznych ptaków, drobnych ssaków czy gadów.

Jak przebiega safari?
Zwykle safari zajmuje więcej niż jeden dzień – dłuższa wyprawa pozwala zapoznać się z całym bogactwem fauny i flory tego miejsca. Warto pamiętać o względach bezpieczeństwa – uczestnicy safari poruszają się samochodami po wyznaczonych szlakach i wyłącznie pod opieką przewodnika, którego poleceniom należy się bezwzględnie podporządkować. Opuszczanie pojazdów dozwolone jest tylko za zgoda obsługi i w ściśle określonych miejscach. Nie oznacza to jednak, że zobaczenie dzikich zwierząt z bliska będzie utrudnione – turyści wyposażeni są w lornetki, a dodatkowo przewodnicy wiedzą, jak podjechać wystarczająco blisko, by zwierzę uznało samochód za martwy obiekt i w spokoju oddawało się swoim zajęciom.
Warto podkreślić, że przy zachowaniu środków bezpieczeństwa i przestrzeganiu reguł wycieczki safari jest całkowicie bezpieczne.

Dużych emocji dostarczy też nocleg na terenie parku narodowego. Znajdziemy w nim liczne kempingi o różnym standardzie. Sen w namiotach to okazja do usłyszenia nocnego bogactwa afrykańskiej przyrody. Nocą cały las ożywa. Komu nie wystarczy przysłuchiwanie się temu spod płachty namiotu, może wybrać się na nocne safari. Tropienie zwierząt, które uaktywniają się nocą to ekscytująca przygoda.

Oczywiście już dwudniowe safari w Parku Krugera pozwoli nam posmakować afrykańskiej przyrody i przywieźć niezwykłe zdęcia egzotycznych zwierząt, ale jeśli chcemy bliżej poznać życie zwierząt zamieszkujących park, warto wybrać kilkudniowy pobyt. Zobaczymy wówczas, że to, co wydawało nam się na początku jednolitym terenem różni się w szczegółach, a każda część parku oferuje nieco inne atrakcje. Im więcej czasu spędzimy w parku, tym więcej dzikich zwierząt mamy szanse obejrzeć z bliska. Szczególnie, że wzrok oszołomiony z początku obfitością afrykańskiej przyrody, z czasem staje się wyostrzony na detale i zaczynamy widzieć i rozumieć więcej. Czas spędzony na safari w Parku Krugera na pewno nie będzie czasem straconym.