Hue to dawna stolica Wietnamu. Miasto to aż przez trzy stulecia było głównym ośrodkiem administracji imperium wietnamskiego.

Miasto położone jest nad rzeką Huong nieopodal jej ujścia do Morza Południowochińskiego. To piękne miasto uległo niestety poważnym zniszczeniom podczas wojny wietnamskiej, gdy znalazło się na linii dzielącej obie strony konfliktu, więc było wielokrotnie atakowane. W 1968 roku w Hue rozegrała się tragedia, gdy miasto zostało zdobyte przez komunistyczną partyzantkę. Komuniści dokonali czystki, mordując tych, których uznali za wrogich swojej ideologii: zginęli duchowni, intelektualiści, urzędnicy. Ofiary masakry szacuje się na 4500.
Po zakończeniu wojny wietnamskiej rozpoczęto likwidowanie zniszczeń i odbudowę Hue. W pracach rekonstrukcyjnych brali udział polscy konserwatorzy pod kierownictwem Kazimierza Kwiatkowskiego.

Co warto zobaczyć w Hue?

Cesarska Cytadela to najważniejszy zabytek Hue. Jest to dawna siedziba władz, a jednocześnie obiekt o znaczeniu obronnym. Wokół ciągną się jedenastokilometrowe mury. Kompleks budynków tworzących cytadelę w 1993 roku wpisano na listę Światowego Dziedzictwa Kulturowego UNESCO. Cały obszar ma aż pięć kilometrów kwadratowych. A zwiedzanie tego miejsca warto zarezerwować więc sobie sporo czasu. W centrum cytadeli znajduje się Cesarskie Miasto, do którego prowadzą bramy. W 1805 roku wybudowano tam Pałac Niebiańskiej Harmonii – miejsce najważniejszych uroczystości.
Niegdyś na terenie cytadeli znajdowało się też Zakazane Purpurowe miasto. To miejsce, do którego w czasach cesarstwa mogli wejść tylko władcy, ich rodziny i wybrani przez cesarza służący. Niestety, z około 40 budynków, z jakich składało się Purpurowe Miasto, dziś możemy obejrzeć tylko kilka. Z większości w wyniku działań wojennych zostały tylko fundamenty. Nadal trwają jednak prace rekonstrukcyjne, więc jest szansa, że za kilka lat zakazane miasto odzyska swój blask. Na razie udało się to z cesarskim teatrem, gdzie odbywają się krótkie przedstawienia.
Jedną z najpiękniejszych budowli zakazanego miasta jest świątynia The Mieu, czyli świątynia pokoleń. Umieszczono w niej ołtarze poświęcone kolejnym władcom Hue. Na uwagę zasługuje też trzynastometrowa piramida – to miejsce, gdzie upamiętniono cesarzy i mandarynów.

Grobowce cesarzy położone są już poza miastem, ale bez trudu można do nich dotrzeć. Popularnym środkiem komunikacji są tam łodzie rzeczne, a rejs Rzeką Perłową to nie lada atrakcja.

Pagoda Thien mu to druga po cytadeli największa atrakcja Hue. Jest to rozbudowany kompleks świątyń położony około czterech kilometrów od cytadeli nad słynną Perfumową Rzeką. Ta buddyjska świątynia jest największym obiektem sakralnym w Wietnamie, dzięki czemu stanowi też wspaniały punkt widokowy do podziwiania okolicznego krajobrazu. To, co zaskakuje turystów to rzeźby strażników pilnujących wejścia. Ich brody wykonane są z prawdziwych, starannie ułożonych włosów.

Jak poruszać się po Hue?

W mieście funkcjonują liczne wypożyczalnie rowerów i skuterów – jednoślady są w Wietnamie szalenie popularne. Pozwalają sprawnie poruszać się w zatłoczonym mieście i dojechać tam, gdzie potrzebujemy. Jeśli nie czujemy się pewnie na dwóch kółkach, warto wynająć taksówkę. W Hue działają też liczne biura oferujące zorganizowane wycieczki po najważniejszych zabytkach.

Po centrum można po prostu pospacerować – to okazja, by zagłębić się w boczne uliczki, trafiając na lokalne sklepiki i stragany. W Hue, podobnie jak w innych wietnamskich miastach u ulicznych sprzedawców można zjeść smacznie i niedrogo. To okazja, by poznać prawdziwą kuchnię wietnamską. Nie ma powodów do obaw – nawet na niewielkich stoiskach jedzenie podawane jest w czystych i bezpiecznych warunkach. A jeśli gdzieś stoi kolejka, możemy być pewni, że trafią nam się prawdziwe rarytasy.