Jeśli marzysz o poznaniu Filipin od innej, mniej komercyjnej i turystycznej strony, ta wycieczka jest dla Ciebie. Palawan wciąż pozostaje najmniej odkrytą wyspą Archipelagu Filipińskiego, a przy tym nie ustępuje tym bardziej popularnym pod względem jakości plaż czy warunków do nurkowania. Co więcej, na Palawanie masz szansę wypocząć na zacisznych plażach, w cieniu palm, z dala od hałaśliwych tłumów. To tez wyprawa dla Ciebie, jeśli pragniesz odkrywać zachwycającą i wciąż dziką przyrodę tego egzotycznego zakątka. Pojedź z Planet Escape na Palawan, a zakochasz się w Filipinach od pierwszego wejrzenia. Uwaga: jest ryzyko, że nie będziesz chciał stamtąd wracać!
Jak przebiega podróż?
Pierwszego dnia czeka Was podróż z przesiadką do Manili. Z lotniska odbierze Was prywatny kierowca, który odwiezie Was do hotelu położonego w centrum tej tętniącej życiem metropolii, będącej jedną z największych na świecie. Będziecie też mieli okazję poznać ją bliżej: zwiedzicie kolonialną dzielnic i zajrzycie do Chinatown. Jeśli chcecie poznać lokalną kulturę i rozrywki Filipińczyków, koniecznie zajrzyjcie na walki kogutów.
Po dwudniowym pobycie w Manili kierowca zabierze Was na lotnisko, skąd polecicie na wyspę Palawan. Na Palawanie kierowca odbierze Was z lotniska i zawiezie do Puerto Princesa – to najlepsze miejsce, by rozpocząć poznawanie tej niezwykłej wyspy. Warto udać się na niespieszny spacer uliczkami tego miasteczka. Następnego dnia czeka Was wiele wrażeń. W czasie całodziennej wycieczki odwiedzicie Park Narodowy Podziemnej Rzeki Sabang – jeden z przyrodniczych cudów świata. Najpierw marsz przez bujną tropikalną dżunglę, a potem rejs podziemną rzeką – jedną z najdłuższych podziemnych rzek na świecie. Zobaczycie tam skamieliny sprzed milionów lat i fantastyczne formy skalne. A może spotkacie nietoperze, które licznie zamieszkują jaskinie?
Piątego dnia wyprawy kierowca zawiezie Was do Port Barton, niewielkiej rybackiej wioski, gdzie wciąż cywilizacja dociera bardzo powoli – elektryczność dostępna jest tu tylko wieczorami. Spędzicie tu cztery dni To będzie Wasza baza wypadowa na tzw. Island hopping, czyli jest wśród okolicznych wysp i wysepek, połączony z wypoczynkiem na urokliwych plażach i nurkowaniem wśród ławic barwnych rybek. Nie zabraknie też czasu na wylegiwanie się pod palmami.
Ostatniego dnia pobytu prywatny kierowca zabierze Was do El Nido. To niewielkie i spokojne miasteczko nazywane jest wizytówką Palawanu – w okolic El Nido można zobaczyć przyrodniczą różnorodność tej wyspy w całej okazałości. Spędzicie tu pięć dni, podczas których rozumiecie, dlaczego Filipiny nazywane są rajem na ziemi. Idealnie białe, piaszczyste plaże i turkusowa woda w lagunach, a do tego plamy kokosowe na wyciągnięcie ręki. A może skusicie się na nurkowanie wśród wapiennych klifów? El Nido uchodzi za jedno z najlepszych miejsc do uprawiania tego sportu.
Podczas pobytu w el Nido czeka was kolejny całodzienny Island hopping, podczas którego poznacie urokliwe bezludne wysepki tego regionu. Popłyniecie między innymi na wyspę Shimizu, która słynie z tego, że żyją na niej ptaki, z których gniazd gotuje się popularną w kuchni azjatyckiej zupę. Zajrzycie też na wyspę Twin Rocks, gdzie żyją żółwie. W czasie wycieczki nie zabraknie też okazji, żeby zanurzyć się w ciepłej i przejrzystej wodzie, a także zanurkować, podziwiając bogate podwodne życie.
Ostatniego dnia pobytu na Palawanie planowany jest prywatny transfer na lotnisko El Nido, skąd polecicie do Manili. W stolicy Filipin spędzicie jeszcze jedną noc, po czym kolejnego dnia kierowca zawiezie Was na lotnisko. Czeka Was jeszcze lot z przesiadką i wrócicie do Polski, zabierając ze sobą wspomnienia o cudownym relaksie na rajskich wyspach Filipin.
